05.05.2025. Porównanie UNNO MITH Pro 2025 vs Specialized S-Works Turbo Levo Gen4 (2025)

W segmencie elektrycznych rowerów enduro klasy premium rok 2025 przynosi ekscytujące nowości. UNNO MITH Pro z rewolucyjnym napędem DJI Avinox oraz Specialized S-Works Turbo Levo Gen 4 z nowym silnikiem Specialized 3.1 Build 4 reprezentują dwa różne podejścia do wydajności, geometrii i technologii wspomagania. W tym artykule porównujemy komponent po komponencie, aby pomóc Ci zdecydować, który ebike lepiej odpowiada Twoim potrzebom i stylowi jazdy – zwłaszcza jeśli szukasz roweru elektrycznego z najwyższej półki, dostępnego w Peak Bike Kraków.

Oba to topowe full­suspension enduro z karbonową ramą, mocnym napędem elektrycznym i dużą pojemnością baterii. W tym mini przewodniku zestawiamy ich fabryczne specyfikacje: silnik, baterię, zawieszenie, napęd, koła i hamulce, a także geometrię, systemy elektroniczne i cenę. Przyjrzymy się też charakterystyce jazdy.

 

Silnik i bateria.
UNNO MITH Pro 2025 napędza innowacyjny silnik DJI Avinox M1 (wagowo zaledwie 2,52 kg). Jego nominalna moc to 250 W (przy 25 km/h), ale w szczytowym momencie potrafi wygenerować 850 W (1 000 W przy chwilowym wzmocnieniu) i moment obrotowy do 120 Nm (w trybie „Boost”). To wynik bezprecedensowy w segmencie e‑MTB. Silnik pracuje cicho i płynnie, a dzięki bezprzewodowemu kontrolerowi i kolorowemu wyświetlaczowi OLED (800 nitów) sterowanie wspomaganiem jest intuicyjne i nowoczesne. Bateria Avinox o pojemności 800 Wh jest w pełni zintegrowana z ramą (masa 3,74 kg) i doładowuje się od 0 do 100% w około 2,25 godziny dzięki 12 A ładowarce!

 

Specialized S-Works Turbo Levo Gen4 używa autorskiego silnika Specialized 3.1 S-Works (tzw. Build 4). Ma on nominalnie 250 W, 720 W mocy szczytowej i moment 111 Nm. Choć to mniej niż Avinox, Specialized kładzie nacisk na płynną „supernaturalną” charakterystykę działania: moc jest dobrze dozowana, co ułatwia precyzyjne pokonywanie stromych podjazdów. Levo wyposażono w baterię 840 Wh, którą ładuje również ładowarka 12 A. Różnica 40 Wh w pojemności oraz masy (Silnik Specialized jest nieco cięższy) przekłada się na porównywalny zasięg.

 

Zawieszenie i geometria ramy.
UNNO MITH Pro to pełnoprawne enduro o bardzo agresywnej geometrii. Ma 170 mm skoku amortyzatora Fox 38 Factory z przodu i 160 mm Fox Float X2 Factory z tyłu (obecnie najnowocześniejszy model z podwójną komorą). Zawieszenie oferuje liczne regulacje (HSR, HSC, LSR, LSC) oraz przełącznik blokady, co pozwala dopasować pracę do preferencji użytkownia. Rama MITH Pro ma główkę ustawioną wyjątkowo stromo jak na e‑MTB – tylko 63,5° – co w połączeniu z długim tylnym trójkątem (chainstay 450 mm) zapewnia ogromną stabilność przy dużych prędkościach i na stromych zjazdach. 

Specialized Levo Gen4 ma bardziej zrównoważoną geometrię. Fabrycznie uzbrojono go w damper Fox Float X Factory (Genie Shock Tech) o 150 mm skoku i widelec Fox 38 Factory ze skokiem 160 mm. Kąt główki wynosi około 64,5°, ale dzięki flip‑chipowi w sterówce można go zmienić o 0,5–1° (trzy położenia), co pozwala dopasować rower do stylu jazdy. Chainstay ustawiono na 435 mm (z opcją delikatnego wydłużenia). Levo w standardowej konfiguracji  jest zwrotniejszy i mniej wymagający niż UNNO. Testy podkreślają, że Levo 4 jest intuicyjny i stabilny. W porównaniu do UNNO ma większy prześwit i niższą kierownicę, co ułatwia manewrowanie.

 

Napęd, koła i hamulce
Oba rowery wykorzystują bezprzewodowe grupy elektroniczne SRAM (AXS Transmission 1×12). UNNO MITH Pro jest wyposażony w SRAM X0 Eagle AXS, korby E*Thirteen 155–160 mm i zębatka 36T zapewniają dużą efektywność pedałowania przy wolniejszych kadencjach. Specialized S-Works Levo 4 otrzymał SRAM XX Eagle Transmission. Tu korba to standardowo 160 mm z mniejszym ringiem 34T.

W kwestii kół oba modele przyjmują mieszane rozmiary (mullet): 29″ z przodu i 27.5″ z tyłu. UNNO MITH Pro ma carbonowy zestaw Newmen Phase 30 (przód Base, tył Strong), a opony to klasyczne Schwalbe Magic Mary 2.5″ (Ultra Soft przód, Soft tył) dla maksymalnej trakcji. Levo 4 kręci carbonowe Roval Traverse HD 30 (DT Swiss 240), a opony to Specialized Butcher GRID 2.3″ – również w wersji Gravity, mieszanka T9. Średnica i rozmiar są więc zbliżone, acz Levo jeździ na odrobinę węższych ogumieniu (2.3″ vs 2.5″), co przekłada się na większą zwrotność kosztem minimalnie mniejszej stabilności na nierównościach.

Układ hamulcowy to w obu przypadkach czterotłoczkowe zaciski hydrauliczne. UNNO MITH Pro montuje Formula Cura 4 (talerz 203 mm przód, 200 mm tył) – egzotyczny, ale bardzo skuteczny układ. Specialized S‑Works ma Maven Ultimate z tarczami 220/200 mm. Hamulce Specialized są chwalone za modulację i moc, a w Serii Levo 4 ulepszono śruby mocujące (HS2). Różnice w praktyce są subtelne – oba rowery zatrzymują z impetem, choć Levo ma nieco większe tarcze z przodu (220 mm vs 203 mm), co może dawać lepsze chłodzenie przy ekstremalnym zjeździe.

 

Systemy elektroniczne i łączność.
UNNO MITH Pro wyróżnia się rozwiązaniami DJI. Wyświetlacz DJI Avinox OLED 2″ jest zamontowany w ramie, pokazuje tryb wspomagania i podstawowe dane. Sterowanie odbywa się bezprzewodowo – do roweru dołączone są dwa kontrolery DJI. System umożliwia integrację ze smartfonem przez DJI Ride App, gdzie można dostosować parametry wspomagania i otrzymywać OTA-aktualizacje oprogramowania. Całość działa płynnie i jest intuicyjna. 

Specialized Turbo Levo Gen4 ma własny system MasterMind TCU – kolorowy wyświetlacz 2,2″ oraz przewodowy kontroler na kierownicy. W połączeniu z aplikacją Mission Control daje to bardzo rozbudowane możliwości: nie tylko regulację poziomów wspomagania, ale też zabezpieczenia. Nowością jest integracja z Apple Find My (rower może wysyłać sygnał lokalizacyjny) oraz funkcja blokady silnika przez kod PIN, co utrudnia kradzież. Sterownik jest solidny i precyzyjny. Oba rowery mają porty USB-C do akcesoriów i oświetlenia. 

 

Dla kogo są te rowery?
UNNO MITH Pro to maszyna „bez kompromisów”. Przeznaczono go dla bardzo zaawansowanych riderów, którzy mają agresywny styl jazdy i chcą szaleć na stromych zjazdach. Dzięki płaskiej główce i długiemu ogonowi MITH Pro zapewnia ogromną stabilność i duże prędkości zjazdowe. Ma jednak wysoką kierownicę i miękko ustawione zawieszenie, co wymaga aktywnego prowadzenia Oferuje też bardzo sztywną i bezkompromisową ramę, wysokiej klasy podzespoły (FOX Factory, bezprzewodowy SRAM, carbonowe koła), co docenią osoby jeżdżące enduro na poziomie EWS. Unno ma imponującą moc i zasięg – idealny na dalekie, wymagające trasy. Wadą jest cena (~52,7 tys. złpeak-bike.pl) i to, że praktycznie jedynie bardzo doświadczony rider w pełni skorzysta z jego możliwości. 

Specialized S‑Works Turbo Levo Gen4 to e-MTB o szerszym spektrum użytkowników. Choć S-Works to topowa wersja, konstrukcyjnie rower zaprojektowano tak, by sprawdzał się niemal dla każdego. Levo jest cięższy (~23,7 kg), ale przez to bardzo stabilny przy dużych prędkościach. W połączeniu z łagodniejszym kątem główki i regulowaną geometrią (flip chips) daje to bardzo elastyczny charakter – można go dostosować od dość zwinnego do naprawdę sztywnego. Testerzy podkreślają, że Levo 4 „zjazd sprawia, że czujesz się pewnie od pierwszych metrów” – jest intuicyjny, precyzyjny i wybacza błędy. Fox GENIE) sprawdza się w zróżnicowanym terenie i na długich podjazdach, a silnik jest zoptymalizowany pod kątem naturalnego odczucia (tzw. SuperNatural). Specialized zawiera też dużo technologii (aplikacja Mission Control, blokada antykradzieżowa, regulacja mocy), co docenią entuzjaści elektronicznych bajerów. Wadą jest bardzo wysoka cena 65 999 zł czyli o  ok12 000 zł więcej od Unno w wersji PRO i nieco większa masa. 

 

Rekomendacja dla klientów Peak Bike w Krakowie
Jeśli szukasz maksymalnych osiągów enduro i nie boi się nietypowej konstrukcji, UNNO będzie trafnym wyborem. Jego futurystyczny design i mocny silnik zadowolą fanów najbardziej ekstremalnej jazdy. Z kolei początkujący i średniozaawansowani użytkownicy lepiej poczują się na Specialized Levo Gen4 – zapewnia on imponujące osiągi, a jednocześnie jest przyjaźniejszy w prowadzeniu i bogatszy w funkcje smart (aplikacja, zabezpieczenia).

Podsumowując: UNNO MITH Pro to specjalistyczne narzędzie dla doświadczonego zawodnika enduro, ceniącego design i unikalność. Specialized S-Works Levo Gen4 to wszechstronny rower trailowy, który ucieszy zarówno ambitnego amatora, jak i zawodnika „do szukania flow” – oferuje balans między wybaczalnością a osiągami. Ostatecznie wybór zależy od stylu jazdy i budżetu: oba modele są flagowcami swojej marki, przynoszą unikalne doświadczenia.